„To było po prostu szaleństwo”: koncert Imagine Dragons na Stade de France zachwycił 80 000 fanów

Podczas pierwszego z dwóch paryskich koncertów w ogromnej arenie Saint-Denis amerykańska grupa rockowa dała wyjątkowo dobrze przygotowany i hojny występ.
Przez Sandrine BajosCzy chciałbyś zaśpiewać na Stade de France? „Chętnie”, powiedział nam Dan Reynolds, wokalista Imagine Dragons, w lipcu ubiegłego roku z okazji wydania ich nowego albumu „Loom”. Rok później marzenie stało się rzeczywistością, ale nie tylko dla amerykańskiej grupy pop-rockowej. Około 80 000 fanów zgromadzonych w sobotni wieczór na stadionie sportowym Saint-Denis było zachwyconych: nieustępliwy i skuteczny show, potężne dźwięki, mnóstwo hitów i wokalista tak charyzmatyczny i hojny jak zawsze.
Jest 8:50 wieczorem, gdy rozbrzmiewają pierwsze nuty „ Fire in These Hills ”, a publiczność jest już u kresu sił. Wejście muzyków na scenę jest wybuchowe. „Welcome Paris” – woła piosenkarz. Konfetti wybucha w dole, a różnorodna publiczność w każdym wieku jest już w ogniu. Przy drugiej piosence, ich hicie „Thunder”, trybuny stają na nogi! Nie każdemu jest dane być jednym z najbardziej wpływowych zespołów rockowych chwili.
Le Parisien